Bycie mamą to łączenie wielu zawodów w jednym ciele. Mama jest kucharzem, dietetykiem, stylistą, szoferem, nauczycielem… wymieniać można by długo…Dziś o byciu domowym fryzjerem. Praca, która może wydawać się nieskomplikowana, jednak wymaga wielu sprawności oraz bogatej wiedzy, a także sprawdzonych w bojach pomocników. To wszystko znajdziecie w dzisiejszym poście.

Kąpiel to instytucja, którą dzieci uwielbiają. Beztroska zabawa w wodzie to ogromna radość każdego dziecka. Sprytna mama potrafi wśród chichotów i pisków i ogólnej chlapaniny, sprawnie wypucować swojego brzdąca. Wyzwaniem jest mycie głowy, szczególnie u panienek, których bujne czupryny wymagają skrupulatniejszych czynności. Przebiegła mama, by zminimalizować drakę, która towarzyszy myciu głowy wykorzystuje sprzymierzeńców: specjalne kosmetyki do pielęgnacji włosów dziecka np. Paul Mitchell Kids oraz okulary do pływania. Szampon Paul Mitchell Kids Baby Don’t Cry to uniwersalny produkt, który dzięki optymalnemu współczynnikowi PH nie podrażnia śluzówek i nie szczypie dziecięcych oczu. Gdy z lekką dozą brutalności chcemy spłukać włosy pociesze, okulary pływackie skutecznie chronią oczy przed chluśnięciami wody.

Praca jako fryzjer wymaga od mamy jeszcze więcej sprytu. Włosy dziewczynek często się plączą i są trudne do rozczesania. Tu z pomocą przychodzi Tamming Spray z serii Kids i szczotka Tangle Tieezer Magic Flowerpot. Produkty te zapewnią łatwość rozczesania dziecięcych kosmyków i przyspieszą wyraźnie cały proces. Dobry fryzjer posiada bogaty wachlarz umiejętności. Sprytna mama wie gdzie szukać inspiracji na nowe uczesania swojej pociechy. Internet to może pomysłów, a wśród nich takie perełki: wyjątkowe uczesania dla dziewczynki 🙂