Winyle – nowa pasja dla Taty

Winyle – nowa pasja dla Taty

Renesans winyli trwa. Analogowe brzmienie króluje w Stanach Zjednoczonych. Według Recording Industry Association of America sprzedaż płyt winylowych wzrosła w USA w roku ubiegłym o 32%, co przekłada się na wartość 416 mln dolarów. Analogowe płyty rządzą również w Niemczech. Ich sprzedaż w 2015 r. wzrosła o ponad 30%, stanowiąc tym samym 3,2% całego niemieckiego rynku fonograficznego, którego wartość szacuje się na 1,55 mld euro. Moda na audiofilizm, winyle i muzykę najwyższej jakości dotarła także do Polski.

Popularność płyt analogowych zrodziła także zapotrzebowanie na najwyższej jakości sprzęt audio. Niemcy w ubiegłym roku kupili 80 tyś. gramofonów o wartości 15 mln euro. Lawinowo rośnie sprzedaż amplitunerów, wzmacniaczy czy profesjonalnych głośników. Dużą popularnością cieszą się także gramofony nowej generacji wyposażone w technologie umożliwiające integrację z systemami cyfrowymi. W stanach analogowe brzmienie zawładnęło 6% amerykańskiego rynku fonograficznego. Jeśli sprzedaż winyli analizujemy na rynku nośników fizycznych to zajmuje on 20,6%. Audiofilizm się szerzy. Co szokujące, płyty analogowe są też bardziej dochodowe od serwisów streamingowych typu YouTube, Spotify czy Vevo. Na popularyzację tej formy muzycznej niezaprzeczalnie miała wpływ gwiazda muzyki pop Adele. Jej płyta winylowa odniosła spektakularny sukces i sprzedała się w 116 tyś. egzemplarzy. Dzięki Adele także w Polsce, nie tylko melomani i audiofile zwrócili swe zainteresowanie na analogowe dźwięki. Radość z najwyższej jakości brzmienia docenia coraz więcej osób, mam, ojców, a także dzieci.

2 thoughts on “Winyle – nowa pasja dla Taty

  1. Audiofilizm to niestety nic pozytywnego. Wystarczy wejść na ich fora internetowe by się przekonać. Roi się tam od handlarzy wciskających naiwniakom jakieś metafizyczne banialuki poprzeplatane wyrwanymi z kontekstu fachowymi słówkami. Każda próba zgodnego z wiedzą naukową wyjaśniania zjawisk rządzących dźwiękiem rodzi agresję i wyzwiska.

  2. Dla mnie jednak audiofilizm kojarzy się z czymś dobrym. Cieszy, że są jeszcze osoby doceniające jakość brzmienia. A winyle kojarzę z dzieciństwem, stąd może to pozytywne nastawienie. Przyznam, że na forach branży nie bywam. Pozdrawiam,

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *