Pracująca mama nie raz staje przed dylematem wyjazdu za granicę. Praca zwłaszcza w zachodniej Europie kojarzona jest z łatwym zarobkiem dużych pieniędzy. Jest to bardzo kusząca perspektywa. Czy jednak nadal praca w Anglii czy Irlandii jest atrakcyjna dla Polaków, w tym pracujących mam?

Popularność wyjazdów za granicę w celach zarobkowych znacząco wzrosła wraz ze przyjęciem Polski do Unii Europejskiej. Kolejny exodusowy impuls dała Wielka Brytania, która w 2014 r. otworzyła swój rynek pracy dla Polskich obywateli. Wyjazdowy boom był ogromny. A wszystko za sprawą znaczących różnic w zarobkach. Wykonywanie nawet najprostszych prac w Anglii czy Irlandii dawało możliwość uzyskania kilka razy większych funduszy. Różne szacunki informują, że przez ostatnie 25 lat na Wyspy Brytyjskie w celach zarobkowych wyjechało od 400 tyś. do miliona Polaków. Czy jednak ten kierunek emigracji zarobkowej jest nadal atrakcyjny dla mieszkańców naszego kraju.

Polak jako pracownik jest nadał chętnie pozyskiwany przez angielskiego pracodawcę. Praca w Wielkiej Brytanii jest głównie na średnich szczeblach kadry zarządzającej. Na zatrudnienie pracująca mama może liczyć także wśród pracowników restauracji, barów czy pubów. W tej jednak baraży dobra znajomość języka angielskiego jest warunkiem koniecznym. Ciągle aktualne są także oferty pracy na tzw. „zmywaku”, gdzie znajomość angielskiego nie jest wymagana. Tu jednak o pracę konkurować przychodzi z rodzimą ludnością.